Tofucznica – przepis
Tofucznica, czyli wegański odpowiednik jajecznicy
Tofucznica to proste danie – dlatego zdecydowałam, że będzie to pierwszy przepis na tej stronie. Przygotowuje się ją równie szybko jak klasyczną jajecznicę. Wersja przedstawiona jest bardzo podstawowa. By osiągnąć jak najbardziej podobny smak do „prawdziwych” smażonych jajek, warto do tofu dodać czarną sól i płatki drożdżowe. Jednak jeśli ich nie masz, przedstawiam Ci nieco uboższą wersję.
Czego potrzebujesz? (na jedną porcję – objętościowo jak jajecznica z 2 jajek)
- 100 g tofu (pół kostki)
- pół cebuli
- pół łyżeczki kurkumy (nadaje tofucznicy koloru zbliżonego do jajecznicy)
- pół łyżeczki pieprzu
- pół łyżeczki sosu sojowego (lub soli)
- pół łyżeczki ziół prowansalskich
- łyżka oleju do smażenia
- garść szpinaku
- kilka pomidorków koktajlowych
Jak zrobić?
- Pokrój cebulę w kostkę i podsmaż ją na oleju
- Dodaj rozgniecione widelcem tofu do cebuli
- Przypraw do smaku
- Po chwili dodaj szpinak i pomidorki
- Tofucznica najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem
Smacznego!
Jak uratować jedzenie? TooGoodToGo i Foodsi
Jedzenie, którego nikt nie chce – dzięki tym aplikacjom je uratujesz
Jedzenie w naszym kraju jest marnowanie zdecydowanie za często. Polska znajduje się na 5. miejscu w niechlubnym rankingu marnotrawstwa w całej Unii Europejskiej! W ostatnim wpisie zawarłam kilka rad, jak przestać marnować żywność, a dzisiaj spróbuję zachęcić was do kupowania „niechcianej” żywności (i przy tym oszczędzania pieniędzy!).
W 2019 roku w sklepie z aplikacjami można było znaleźć duńską apkę – To Good To Go. Jej założenie, to w skrócie: jedz tanio pyszne jedzenie i tym samym ratuj planetę. Zasady działania są naprawdę proste i poradzi sobie z nimi nawet każdy.
Krok pierwszy – znajdujesz posiłek, który Cię interesuje (bądź paczkę wypełnioną jedzeniem np. ze sklepu)
Krok drugi – kupujesz go przez samą apkę z nawet 50 czy 70% zniżką
Krok trzeci – o wyznaczonej godzinie jedziesz odebrać swoje zamówienie
Wystarczy tyle, by móc delektować się smakiem ulubionych potraw za niewygórowaną cenę!
A teraz coś polskiego!
Trójka studentów z Warszawy to autorzy apki Foodsi. Działa ona na podobnej zasadzie do To Good To Go. Aplikacja pozwala użytkownikom kupować przecenione jedzenie, które danego dnia nie sprzedało się w restauracjach. Do sprzedaży w niezwykle niskiej cenie trafiają zarówno gotowe dania, które nie zostały sprzedane danego dnia, jak i posiłki przyrządzone z produktów, którym następnego dnia minąłby termin ważności lub straciłyby swoją świeżość. Należy jednak pamiętać, ze posiłki czy produkty, które są nam oferowane nadają się do spożycia, wcale nie straciły swoich walorów smakowych (a w wielu przypadkach również estetycznych). Restauracja jednak nie mogłaby ich sprzedać kolejnego dnia, co wiąże się z koniecznością wyrzucenia tejże żywności.
Nie dość, że możesz najeść się za naprawdę niską kwotę, to jeszcze pomagasz restauracjom czy sklepom w radzeniu sobie z problemem, jakim jest wyrzucanie żywności! A skala tego problemu jest niestety ogromna. Plusem jest również to, że możesz spróbować jedzenia, na którego kupno nie mógłbyś sobie pozwolić w normalnej cenie.
Zachęcam do wypróbowania obu aplikacji!
Żywność – kilka rad, jak przestać ją marnować
Wyrzucamy pieniądze do śmietnika, czyli ile tracisz marnując żywność?
Czy zdarzyło Ci się kiedyś wyrzucić monetę 5złotową do śmietnika? Pewnie nie. Dlaczego więc wyrzucasz żywność? To tak, jakbyś wyrzucał swoje pieniądze. W tym wpisie zawarłam kilka rad, które pomogą Ci przestać marnować jedzenie, więc jednocześnie pomogą Ci zaoszczędzić!
Według badania przeprowadzonego przez Federację Polskich Banków Żywności 42% Polaków zdarza się wyrzucić żywność, a 35% z nich robi to kilka razy w miesiącu. W koszach najczęściej znajduje się pieczywo (49%), owoce (46%), wędliny (45%) i warzywa (37%). Firma Deloitte podliczyła, że Polacy marnują rocznie 235 kg żywności na osobę.
1. Planuj.
Powody wyrzucania produktów są różne. Nierzadko przekraczamy ich termin przydatności do spożycia, bo gromadzimy ich po prostu za dużo. Szczególnie początek pandemii wymusił w niektórych z nas nawyk kupowania jedzenia „na zapas”. Radą, która tutaj w mojej opinii sprawdzi się najlepiej jest to, by przed zakupami usiąść na spokojnie i zrobić listę zakupów. Zaplanuj, jakie posiłki zamierzasz zrobić w najbliższych dniach, jaka żywność będzie Ci do tego potrzebna i kup tylko te produkty, których one wymagają. Unikniesz w ten sposób kupowania produktów, które są Ci niepotrzebne.
2. Nie ulegaj promocjom.
Promocje w magiczny sposób sprawiają, że momentalnie przestajemy myśleć krytycznie. Jeśli takie zobaczysz, zastanów się dwa razy, czy ten produkt bądź określona ilość produktów, jest Ci naprawdę potrzebna.