Szczoteczka bambusowa do zębów
Szczoteczka bambusowa, czyli ekologiczne mycie zębów
Szczoteczka do zębów – niezbędne akcesorium do utrzymania higieny. Używamy jej dwa lub więcej razy dziennie i zmieniamy zwykle co 3 miesiące (a przynajmniej powinniśmy tak robić). Oznacza to, że co 3 miesiące wyrzucamy do śmieci plastik. W przypadku pięcioosobowej rodziny, to już 60 szczoteczek w ciągu roku. Alternatywą są szczoteczki bambusowe. Ich uchwyt zbudowany jest z naturalnego materiału, a włosie zwykle jest zrobione z nylonu (wolnego od BPA – związku chemicznego wykorzystywanego w tworzywach sztucznych). Sam bambus rośnie bardzo szybko, w związku z tym jest to zasób odnawialny (mimo wszystko zachęcam do sprawdzenia, czy bambus pochodzi ze zrównoważonych upraw). Posiada on też właściwości antybakteryjne. Plusem takich szczoteczek jest również opakowanie – w 100% papierowe czy tekturowe, bez dodatków plastiku.
Nie ma rzeczy idealnych
Niestety, tak jest również w tym przypadku. Włosie szczoteczki wykonane jest z tworzywa sztucznego, które nie jest ekologiczne, ale sama rączka jest biodegradowalna – znakomicie nada się na kompost. Przed wyrzuceniem szczoteczki należy po prostu usunąć z niej włosie. Podczas mycia zębów szczoteczką bambusową nie zauważymy żadnej różnicy pomiędzy nią a jej plastikowym odpowiednikiem. Drewno nie przeszkadza w myciu. Dla mnie ogromną zaletą takiej szczoteczki jest jej walor estetyczny! Uważam, że w kubeczku obok zlewu wygląda o wiele lepiej od tej plastikowej.
„Nie kupię bambusowej szczoteczki, bo pewnie jest droga”
Mam wrażenie, że wiele ludzi nawet nie sprawdza cen i z góry zakłada, że jak coś jest eko, lub ma napis „bio” na opakowaniu, to od razu jest o wiele droższe. nic bardziej mylnego! Cenowo szczoteczka bambusowa nie różni się wiele od plastikowej. Tak naprawdę, możemy znaleźć dobrą, ekologiczną szczoteczkę i zapłacić za nią tyle samo, co za „klasyczną” i przyczynić się tym do ratowania stanu środowiska!
Co prawda w marketach jeszcze ich nie spotkasz, ale w drogeriach, czy sklepach internetowych już tak! Oto kilka moich propozycji:
Butelka filtrująca
Butelka filtrująca, czyli sposób na produkowanie mniejszej ilości plastiku
Nie wyobrażamy sobie bez niej dnia. Stanowi około 70% naszego organizmu. Człowiek bez niej jest w stanie przeżyć maksymalnie 5 dni. Mowa oczywiście o wodzie. Odpowiednie nawodnienie to rzecz niezbędna. Często bez większego namysłu kupujemy kolejną i kolejną butelkę wody. Taka plastikowa butelka może rozkładać się nawet 450 lat! W tym poście przedstawię Ci plusy korzystania z wielorazowych butelek z filtrem, które możesz zabrać wszędzie i napełnić pod każdym kranem.
LICZBY:
Załóżmy, że każdego dnia piję 1.5l wody, co stanowi ponad 2 napełnienia butelki wielorazowego użytku firmy Brita. Koszt 0.5l butelki wody niegazowanej zależy oczywiście od firmy, jednak w obliczeniach przyjmijmy, że jedna butelka kosztuje 1.50zł. Waga pustej butelki z korkiem to około 12g.
Kupując codziennie 3 butelki dziennie wydaję 1642.50zł rocznie (1.50zł x 365 dni) i wyrzucam około 13 140g, czyli ponad 13kg plastiku.
Koszt butelki Brita Fill&Go to 39.99zł (w Internecie można znaleźć nawet taniej). W zestawie z butelką dostajemy pierwszy wymienny filtr. Komplet 3 filtrów kosztuje około 33zł. Filtr należy wymieniać co miesiąc. Sumując koszt butelki i filtrów na cały rok zapłacimy jedynie około 161zł.
Różnica jest piorunująca.
Plusy:
– produkujemy mniej śmieci,
– oszczędzamy pieniądze,
– butelkę możemy napełnić wszędzie, gdzie znajdziemy kran,
Minusy:
– konieczność mycia butelki.
Skrzynki przerobione na regał
Sposób na stare skrzynki, czyli regał zero waste
Skrzynki lub palety przerobione na meble – w Internecie zapłacimy za nie setki, a nawet tysiące złotych. Aktualnie bardzo modne, nie tylko ze względu na design, ale również jako idealny przykład nurtu nadawania rzeczom „drugiego życia”. Z tych drugich możemy stworzyć sobie łóżko (wystarczy na palety położyć materac), biurko czy stolik. W tym poście skupię się jednak na skrzynkach. Niemalże sama wykonałam z nich regał, dzięki czemu jestem teraz szczęśliwą posiadaczką pięknego mebla zero waste! Wymaga to trochę czasu, ale gwarantuję, że efekt jest tego warty.
LICZBY:
- skrzynki – 8 sztuk kupiłam na OLX za jedynie 7zł za sztukę (8 x 7zł = 56zł),
- papier ścierny:
-
- komplet 5 sztuk arkuszu ściernego 145 x 115mm P180 – 12.48 zł
- komplet 5 sztuk arkuszu ściernego 125 mm P40 – 9.98zł,
- folia ochronna – 10.98 zł,
- bejca/Pokost lniany – 23zł,
- pędzel – 11.50zł,
- wkręty 5×50 mm 20 sztuk – 9.18 zł,
- śrubokręt – wkrętak – 7.58 zł (lub wkrętarka – 128 zł).
Ceny produktów pochodzą głównie z Castoramy – mogą się różnić w zależności od sklepu.
CAŁOŚĆ: 140.70 zł w przypadku użycia śrubokręta (lub pożyczeniu wkrętarki od np. sąsiada lub 261.12zł w przypadku kupna wkrętarki.
Jak zrobić?
- Zacząć należy oczywiście od wyczyszczenia skrzynek z kurzu i całego brudu, który się na nich osadził. Jeśli w skrzynkach znajdują się gwoździe, pamiętaj, by je wszystkie ostrożnie usunąć. Możesz do tego użyć np. kombinerek.
- Następnie przechodzimy do szlifowania papierem ściernym. Grubszego (P40) użyj do wyrównania krawędzi i zeszlifowania górnej warstwy drewna, natomiast cieńszego do wykończenia i wygładzenia powierzchni skrzynek. Jeśli masz szlifierkę, zaoszczędzisz dużo czasu. Jeśli nie jesteś jej posiadaczem, musisz uzbroić się w cierpliwość. Jest to bardzo ważna część pracy. W końcu nie chcesz, by komuś podczas sięgania po książkę na regale, wbiła się w rękę drzazga, prawda?
- Gdy wyżej opisaną część mamy już za sobą, przechodzimy do malowania drewna. Nada się do tego pokost lniany lub bejca. Dokładnie pokryj wszystkie skrzynki, najlepiej dwoma warstwami. Już po tym zabiegu będą się one prezentowały rewelacyjnie. Jeśli lubisz kolor drewna, to jesteś już prawie przy samym końcu pracy! Jeśli natomiast nie satysfakcjonuje Cię ten efekt, możesz śmiało pomalować skrzynki farbą na dowolny kolor. Daj się ponieść wyobraźni!
- Gdy skrzynki są już gotowe pozostało nam połączyć je ze sobą. Polecam Ci ułożyć je przed sobą i wykonać kilka kombinacji, by móc wybrać tę, która najbardziej Ci odpowiada. Nie zaczynaj ich łączyć bez wcześniejszego obejrzenia innych opcji, by potem nie żałować. Gdy już wybierzesz, jak ma wyglądać twój regał skręć je ze sobą za pomocą wkrętów. Jeśli masz-użyj wkrętarki. Jeśli takowej nie posiadasz, nic straconego. Śrubokręt Ci spokojnie wystarczy.
To już koniec! Zdaję sobie sprawę, że nie jest to najłatwiejsze zadanie, ale uważam, że warto. Satysfakcja z jaką się patrzy na mebel zrobiony samodzielnie jest nie do opisania! Dlatego serdecznie polecam i zapraszam do wysyłania zdjęć regałów wykonanych przez Was!
P.S. Pozostałe skrzynki możesz wykorzystać jako kosze do wrzucania rzeczy, które nie mają swojego miejsca w domu lub jako kosze na zabawki dla dzieci.
Woreczki na owoce i warzywa
Ekologiczne zakupy, czyli woreczki na owoce i warzywa
Przedstawiam wam alternatywę – woreczki wielorazowego użytku. Ja swoje kupiłam w dwupaku za jedynie 2,99 zł! Wykonane są w poliestru, który nadaje się do recyklingu. Ich wymiary to 30×35 cm. Woreczki mają ściągacz, więc nie mam żadnych obaw, że produkty, które do nich włożyłam wypadną. Są one naprawdę wytrzymałe – korzystam z nich regularnie od miesięcy. Można je prać w pralce w temperaturze 30ᵒC.
Gdzie kupisz?
Biedronka – woreczki z poliestru w dwupaku w cenie 2,99 zł
Carrefour – bawełniany woreczek w cenie 5,99 zł za sztukę
Lidl – woreczki z poliestru w dwupaku w cenie 2,99 zł
Kaufland – woreczki z tkaniny z cenie 2,99 zł za dwupak
Zauważyłam, że woreczki nie wszędzie są dostępne cały czas, dlatego jeśli takie znajdziecie, to od razu kupujcie!
Torba bawełniana
Ekologiczne zakupy, czyli torba bawełniana
Oto cena torebki foliowej w poszczególnych sklepach:
Lidl – 50gr
Biedronka – 49gr
Carrefour – 69gr
Zakładam, że zakupy robimy 5 razy w tygodniu, za każdym razem kupując nową reklamówkę.
Cena zwykłej bawełnianej torby waha się w okolicach od 2 do 6 złotych. Do obliczeń przyjmuję, że wynosi ona 3zł.
5 x 4 tygodnie = 20 dni w miesiącu
LIDL
10zł miesięcznie, czyli 120zł rocznie
ZAOSZCZĘDZISZ: 117zł
BIEDRONKA
9,80zł miesięcznie, czyli 117,60zł rocznie
ZAOSZCZĘDZISZ: 114,60zł
CARREFOUR
13,80zł miesięcznie, czyli 165,60zł rocznie
ZAOSZCZĘDZISZ: 162,60zł
Taka reklamówka waży około 4g. Przy zakupach opisanych powyżej wytworzymy rocznie aż 0,96g, czyli prawie kilogram śmieci. Z samych foliówek!